czwartek, 23 czerwca 2016

Urok piasku, twardość skały

Mt 7,21-29

Dom na piasku z wielu względów jest atrakcyjny. Pierwszą korzyścią jest łatwość budowy. Nie ma problemów z kopaniem, nie trzeba zmagać się z twardą materią gruntu. Ponadto, lokalizacja jest atrakcyjna - piasek to plaża i słońce. Łatwo też dotrzeć. Można przecież nawet iść na bosaka. Dom jest też z daleka widoczny - z morza lub pustyni. Jest to więc pierwsza budowla, którą będą podziwiać przybywający na ląd lub do oazy ludzie. I wreszcie - można zrobić wrażenie na zaproszonych do domu znajomych oraz ułatwić im dotarcie.

Dom na skale to niemal twierdza. Trzeba się natrudzić: znaleźć odpowiednie podłoże, pokonać twardy głaz, by wkopać kamień węgielny i postawić fundamenty. Zapewne transport materiałów budowlanych również jest niełatwy. Być może trzeba się przedzierać przez las i kluczyć między innymi skałami. Wreszcie - zapewne, gdy dom już powstanie, nie każdy nas w nim odwiedzi. W końcu stoi on "na końcu świata", trudno dotrzeć, trudno wypatrzyć go z drogi. Raczej więc nie da się nim pochwalić.

Dom na piasku jest łatwy do zauważania, odwiedzenia ale i ale zburzenia. Dom na skale jest solidniejszy a i odwiedzą nas w nim głównie ci, których zaprosimy i którym pokażemy drogę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz