piątek, 29 stycznia 2016

Pomiędzy zasiewem a żniwami

Mk 4, 26-34

Co jest najtrudniejsze dla siewcy- żeńca, osoby, która rzuca ziarno w ziemię, a później zbiera plon? Podejrzewam, że trudnością nie jest sam zasiew, choć wymaga on pewnego wysiłku. Ścinanie kłosów jest pewnie bardziej wyczerpujace. Ale chyba niezbyt skomplikowane.

Myślę, ze najtrudniejszy dla siewcy jest czas pomiędzy zasiewem a żniwami. Długi okres biernego oczekiwania może być czymś strasznym. Nie widzi się efektów swej pracy. Można mieć wątpliwości co do tego, czy rzuciło się dobre ziarno na właściwą glebę o odpowiedniej porze. To w naturalny sposób powoduje stan frustracji i wątpliwości...

Oddalił się... z dźwiękami fletu...

Łk 4, 21-30

środa, 27 stycznia 2016

Pomiędzy entuzjazmem a rozkojarzeniem

Mk 4, 1-20

W tym fragmencie Jezus nie tylko opowiada przypowieść, ale i wyjaśnia jej znaczenie swoim najbliższym uczniom. Niektóre wyjaśnienia wydają się oczywiste, inne zaś są co najmniej zastanawiające. Jasna wydaje się być sytuacja ludzi symbolizowanych przez ziarna na drodze. Są oni rozkojarzeni, więc nic dziwnego, że nie potrafią utrzymać Słowa na dłużej. Jednak o wiele bardziej intrygujące jest to, że kolejną straconą z punktu widzenia Słowa grupą, są przyjmujący Je z radością, czyli Jego najwięksi entuzjaści.

piątek, 15 stycznia 2016

Przyjaciele paralityka

Mk 2, 1-12

Jakim człowiekiem był paralityk? Wiadomo tylko, że cierpiącym i grzesznym. To pierwsze jest jasne - wszak był niepełnosprawny. To drugie też - w końcu Pan Jezus odpuszcza mu grzechy.

Można uznać, iż jako człowiek cierpiący i grzeszny paralityk mógł być człowiekiem niełatwym. Zapewne miał pretensje o swój los do Boga, świata i ludzi. I bardzo prawdopodobne, iż frustracje swoje wyładowywał na najbliższych - inni zapewne omijali go z daleka i nie interesowali się jego losem.

Przyjaciół paralityka należy podziwiać. Dlatego, że może na siłę wynieśli go z domu, by szukać dla niego pomocy. Dlatego, że próbowali dla niego przecisnąć się przez nieczuły na jego cierpienie tłum. Dlatego, że podjęli się dźwigać go na noszach na dach i nie szczędzili sił. Ale przede wszystkim dlatego, iż robili to pomimo tego, że czasem zapewne trudno go było znieść.

piątek, 8 stycznia 2016

Podejście do problemu

Mk 6, 34-44

Jaka jest główna różnica pomiędzy Jezusem a Jego uczniami?

Oni drugiego człowieka traktują jako źródło problemu. Dlatego chcą, by Mistrz odprawił słuchających Go ludzi. On zaś traktuje innych jako przedmiot troski. I dlatego problem rozwiązuje, dając tłumom jeść.

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Drodzy Czytelnicy szarej owieczki,

Bardzo Was proszę o intensywną modlitwę za moją mamusię.

Marta

sobota, 2 stycznia 2016

Łaska po łasce

J 1, 1-18

 

Najważniejsza charakterystyka

Łk 2, 16-21

Ten fragment przypada na 1 stycznia, czyli Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki. Można się więc spodziewać, że dobrano go w taki sposób, by jak najlepiej Ją charakteryzował i podawał kluczowe informacje na Jej temat. W zasadzie o Marii mówi jedno znanie wybranego tekstu - o zachowaniu spraw dla siebie i rozważaniu ich w swoim sercu.

W ówczesnych czasach serca nie uważano za symbol uczuć tylko myślenia. Wobec tego można stwierdzić, iż najważniejszy wniosek jest następujący: Bóg wybrał na Matkę Swojego Syna kogoś cechującego się rozwaga i mądrością...