Łk 18,35-43
To drugi raz, gdy w okolicach Jerycha dochodzi do cudu. W obu przypadkach staje się to w konsekwencji krzyku. Mury Jerycha legły w gruzach po gromkim okrzyku wojowników armii Jozuego. Wzrok zostaje zaś przywrócony po głośnym wołaniu o pomoc nieszczęśliwego człowieka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz